Algi na cellulit mogą okazać się rewelacyjnym rozwiązaniem problemów jakim jest pomarańczowa skórka. Natura oferuje nam wiele prostych produktów, które są niezwykle skuteczne we wspieraniu naszego organizmu. Jednym z nich są algi, zwane również glonami. Te proste organizmy zawierają bogactwo minerałów, związków organicznych i witamin, które działają odżywczo dla naszej skóry.
Algi na cellulit – jakie rodzaje glonów możemy stosować?
Algi na cellulit to nie tylko jeden gatunek glonów. Grupa biologiczna alg jest bardzo szeroka – poszczególnych gatunków glonów są tysiące.
Najprostszy podział uwzględnia rozróżnienie na dwie podstawowe rodziny alg:
- Algi słodkowodne,
- Algi słonowodne.
W przypadku cellulitu preferowane są algi słonowodne, a konkretniej – zielenice i brunatnice. Obie te rodziny glonów zawierają duże ilości kwasu alginowego. Algi na cellulit wspierają usuwanie cellulitu właśnie poprzez obecność tego kwasu.
Kwas alginowy jest związkiem polisacharydowym (wielocukrowym). Tworzy on związki z wapniem oraz sodem, zwane również alginianami.
Kwas alginowy tworzy polimery, idealne do pokrywania skóry warstwą hydrożelową. W ten sposób tkanki stają się lepiej nawodnione, co zwiększa jędrność skóry i ogranicza efekt tzw. skórki pomarańczowej i redukuje charakterystyczne dla cellulitu zgrubienia i guzki.
Oprócz kwasu alginowego, algi na cellulit zawierają również inne substancje:
- Witaminę B1,
- Witaminę B2,
- Witaminę B6,
- Witaminę C,
- Elektrolity: sód potas, żelazo,
- Magnez,
Algi na cellulit – w jakiej formie je stosować?
Algi na cellulit mogą być aplikowane na skórę pod różną postacią. Masaże antycellulitowe są jednym z rodzajów zabiegów, które mogą być stosowane w zwalczaniu cellulitu.
Masaż wykorzystujący algi na cellulit:
- Redukuje obrzęki tkanki,
- Oczyszcza przestrzenie międzykomórkowe,
- Usuwa toksyny,
- Stymuluje naturalne procesy w skórze,
- Przywraca i usprawnia krążenie w obrębie skóry,
Masaż tego rodzaju trwa około godziny i dotyczy miejsc typowo narażonych na powstawanie cellulitu. Masaże tego rodzaju dobrze jest powtarzać przez pewien czas – np. w dwa razy w tygodniu przez okres dwóch miesięcy.
Połączenie masażu, który sam w sobie wspomaga krążenie, ujędrnia skórę i wysmukla sylwetkę z życiodajną mocą alg morskich jest bardzo skuteczną metodą w walce z cellulitem.
Inną metodą, w której zastosować można algi na cellulit są okłady. Okłady przeciwcellulitowe wykonywać można przy wykorzystaniu kremów, balsamów oraz namoczonych w wodzie płatów glonów i kompresów. Tego rodzaju zabiegi można codziennie, a ich skuteczność w usuwaniu cellulitu jest naprawdę widoczna.
Algi na cellulit – pod jaką postacią mogą być stosowane?
Algi na cellulit stosowane mogą być pod wieloma postaciami. Istnieje cała gama produktów, które pochodzą od alg morskich. Obecnie ciężko jest sobie wyobrazić nowoczesną produkcję kosmetyków bez wykorzystania alg morskich.
Dla potrzeb walki z cellulitem stworzono wiele rodzajów kosmetyków opartych o algi morskie:
- Żele,
- Gotowe kompresy z alginianami,
- Peelingi,
- Olejki,
- Balsamy do ciała
- Kremy nawilżające na cellulit,
- Mydła,
- Maski/błotka do ciała,
Jest to tylko część z produktów, które w składzie mogą zawierać algi morskie. Atutem alg morskich są ich drugorzędowe metabolity, które gwarantują ochronę skóry przed promieniowaniem UV, poprawiają strukturę tkanki łącznej skóry, przeciwdziałają marszczeniu się skóry, podnosząc jej ogólną jędrność. Biorąc pod uwagę fakt, iż na świecie występuje około 50 tysięcy gatunków alg, wciąż istnieje wiele możliwości kosmetycznego zastosowania tych żywych organizmów.
Algi i substancje od nich pochodzące wciąż badane są nie tylko w kosmetologii, ale i w medycynie poszukując potencjalnych źródeł nowoczesnych leków – szczególnie preparatów ograniczających starzenie skóry i przeciwdziałających degradacji kolagenu i elastyny.
Bibliografia
1. okładowska-Kielan E., Cellulit wróg rozpracowany, 2009
2. Zdziebko-Zięba M., Skuteczna walka z cellulitem, 2008
3. Foster, Helen, Tschüss Cellulite!: Der 6-Wochen-Plan mit 7 Methoden. Edition XXL, 2008
4. Molski M., Nowoczesna kosmetologia, 2014